wtorek, 18 sierpnia 2009

Wyjatkowi i zwyczajni.


Lubie poznawac ludzi. Kiedy spotykam sie z ludzmi zawsze dostrzegam mozliwosc zrobienia czegos wyjatkowego. Tak bylo tym razem. W piatek 14 sierpnia wraz z grupa wyjatkowych ludzi zorganizowalam i poprowadzilam Pierwszy Integracyjny wieczor dla Polakow i miejscowej spolecznosci zamieszkalej w Hastings i okolicach. To byl naprawde piekny, pelen wrazen i niespodzianek wieczor. Wlascicielka lokalu przygotowala na te wyjatkowa okazje 450 pierogow do degustacji oraz ugotowala slynna "Kartoflaneke". Chetne do pomocy Krysia, Danusia i Ja-Ela z zaangazowaniem sklejalysmy pierogi, aby wieczorem wziac udzial w tej niebywalej "uczcie Baltazara". Ola wraz ze mna przygotowala w jezyku polskim i angielskim scenariusz spotkania, w ktorym to nie zabraklo tak bardzo potrzebnej na emigracji poezji Adama Mickiewicza z muzyka Fryderyka Chopina w tle. Najwieksza niespodzianka i dodatkowa atrakcja tego wieczoru byl wystep 13-letniego Oskara. Ten niebywale wyjatkowy i pelen uroku chlopiec w sposob zadziwiajacy recytowal w jezyku angielskim wczesniej wybrane wiersze Adama Mickiewicza "Ode do mlodosci" i "Niepewnosc". W jezyku polskim wiersze te bardzo pieknie przedstawila Danusia. Zaproszeni goscie z zachwytem potakiwali glowami, wyrazajac w ten sposob swoje zainteresowanie. Przedsiewziecie zostalao dobrze zaplanowane i wyrezyserowane. Radosc uczestnikow i zabawa nie mialy konca. Hitem menu zostala "Kartoflanka", a pierogi "ruskie, z miesem oraz z kapusta i grzybami" znikaly w oka mgnieniu. Goscie biesiadowali do polnocy.

Na zakonczenie rozdalismy serduszeka, zapraszajac do korzystania z uslug i goscinnosci polskiej restauracji i zawsze, zawsze integracji wspanialych ludzi.

To byl naprawde piekny Wieczor Integracyjny.

1 komentarz:

  1. GRATULUJE !!!

    szkoda tylko, ze jak zwykle zdjec brak :(

    a przy okazji super ze tak sie polonia zgywa w Anglii bo o tej w Chicago to lepiej nie wiedziec, ze wogule jest.

    Ale to temat bardziej na ksiazke niz na komentarz.

    Elu pisz czesciej i wiecej i spraw sobie aparat w koncu :0

    OdpowiedzUsuń